Jeżeli czujesz, że hormony rządzą Twoim życiem i cierpisz na bóle menstruacyjne, bóle pleców, zespół napięcia przedmiesiączkowego (PSM), zmęczenie, bóle głowy, nieregularne cykle, trądzik, wzdęcia, lub lęk – to ten artykuł jest właśnie dla Ciebie! Dzięki zastosowaniu metody „nasion w cyklu” możesz pomóc organizmowi i zminimalizować ból oraz uregulować cykl hormonalny.
W trakcie cyklu miesięcznego, w organizmie kobiet zmienia się stosunek hormonów: estrogenu i progesteronu. W pierwszej fazie cyklu zwanym fazą folikularną trwającą zazwyczaj od rozpoczęcia krwawienia do 14 dnia (do owulacji) wzrasta poziom estrogenu. W drugiej fazie cyklu fazie lutealnej trwającej od 15 dnia, zaczyna wzrastać poziom progesteronu, podczas gdy poziom estrogenu powoli spada. Metoda „nasion w cyklu” polega na dostarczeniu do organizmu pożywienia – substancji, które naturalnie wspierają ten cykl. Tym pożywieniem są nasiona między innymi: lnu, dyni, słonecznika i sezamu. Jest to metoda, w której włącza się te nasiona do swojej diety, aby wspomóc pracę układ hormonalnego.
To bardzo proste rozwiązanie: podczas tych odmiennych faz cyklu, dostarcza się do organizmu odpowiednie nasion, które naturalnie wspomagają gospodarkę hormonalną. Każde z tych nasion zawiera swoje własne, specyficzne substancje, które wspierają organizm w produkcji hormonów. Można powiedzeć, że to praktyczne zastosowanie zasady „Jesteś tym, co jesz” – jedząc określone nasiona, dostarczasz do organizmu składniki, które są mu potrzebne do właściwej gospodarki hormonalnej, właśnie w tym okresie.
Jakie nasiona?
Nasiona lnu (siemię lniane) są jednym z najlepszych roślinnych źródeł kwasu alfa-linolenowego, który przekształca się w organizmie do kwasów tłuszczowych omega-3. Zawiera on zarówno rozpuszczalne i nierozpuszczalne włókna (około 3 g całkowitego błonnika na łyżkę), która poprawiają perystaltykę jelit. Ponadto, nasiona lnu są bogate w lignany i fitoestrogeny, które uważa się, że zapobiegają zachorowaniom na raka sutka, prostaty i okrężnicy oraz przyczyniają się do równowżenia hormonów rozrodczych.
Nasiona lnu są bezpieczne dla prawie wszystkich (w tym kobiet w ciąży lub karmiących piersią), choć jego łagodne działanie przeczyszczające może przeszkadzać osobom z chorobą zapalną jelit.
Nasiona dyni (pestki dyni) są doskonałym źródłem zdrowych olejów, przeciwutleniaczy, białka i minerałów. Poza tym zawierają również dużą ilość fitosteroli, które pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu. Zawierają także enzym o nazwie alfa-reduktaza, który korzystnie wpływa na poziom androgenów, dzięki czemu zalecane są dla mężczyzn. Pestki dyni zawierają również fitoestrogeny, które mają silne właściwości przeciwzapalne dla narządów rozrodczych, zwłaszcza prostaty.
Nasiona słonecznika i nasiona sezamu zawierają również zdrowe oleje, fitosterole, błonnik, białka i minerały, jak nasiona wymienione powyżej, jednak zawierają również substancje, które pobudzają wydzielanie progesteronu u kobiet, dlatego zaleca się ich stosowanie w drugiej połowie cyklu.
Jak stosować metodę „Nasion w cyklu”
Kobiety w wieku rozrodczym wieku
Pierwsza część cyklu – faza folikularna
Charakterystyka:
-rozpoczyna się w pierwszym dniu miesiączki
-estrogen jest hormonem dominującym
Od 1 do 14 dnia cyklu
Nasiona do wsparcia tego etapu (od 1 do 14 dnia cyklu):
-1 łyżka zmielonych nasion lnu / dzień
-1 łyżka zmielonych pestek dyni / dzień
Druga część cyklu – faza lutealna
Charakterystyka:
-rozpoczyna się w dniu owulacji
-progesteron jest hormonem dominującym
Nasiona do wsparcia tego etapu (od 15 do 28 dnia cyklu):
-1 łyżka zmielonych ziaren sezamu / dzień
-1 łyżka zmielonych ziaren słonecznika / dzień
Uwaga: Najlepsze są nasiona świeżo zmielone, a całe nasiona powinny być przechowywane w suchym i chłodnym miejscu. Dobrze jest też używać nasion z upraw ekologicznych.
Jak spożywać nasiona:
-dodaj je do koktajlu, jogurtu, owsianki, zupy lub posyp nimi sałatkę
Rezultaty
Należy pamiętać, że zmiany nie nastąpią od razu. Zazwyczaj pełną zmianę odczuwa się od 3 – 4 cyklu – jednak można już zauważyć różnice podczas pierwszego. Bądź cierpliwa ze swoim ciałem i pamiętaj, że nie jest to magiczny eliksir – jeśli praca hormonów jest agresywnie zakłócona poprzez np. przyjmowanie leków sterydowych lub jeśli chorujesz np. na endometriozę lub zespół wielotorbielowych jajników (PCOS) metoda nasion w cyklu nie zawsze rozwiąże problem.
Kobiety po menopauzie
Po menopauzie jajniki zasadniczo przestają produkować estrogen, co jest zjawiskiem naturalnym. W tym czasie możemy skupić się na dostarczaniu nasion z fito-estrogenami, aby złagodzić skutki jego braku.
Nasiona do wsparcia tego etapu:
-1 łyżka zmielonych nasion lnu / dzień
Kobiety po menopauzie mogą również wykorzystywać inne nasiona (słonecznik, sezam), ale powinny położyć nacisk na len i dynie
Mężczyźni
Choć tytuł wpisu odwołuje się do kobiet, również mężczyźni mogą wykorzystywać nasiona do wsparcia funkcjonowania męskich hormonów. Regularne spożywanie nasion z pestek dyni korzystnie wpłynie na zdrowie każdego mężczyzny. Panowie powinni spożywać:
-2 łyżki zmielonych nasion lnu / dzień
Dodatkowe wskazówki:
- Nasiona mogą szybko jełczeć, zwłaszcza pod wpływem powietrza i wysokiej temperatury, więc lepiej kupić nasiona w zamkniętym woreczku niż na wagę.
- Kupuj całe nasiona i używaj młynka do kawy aby je zmielić. Nasiona należy mielić, gdyż zwiększa to przyswajalność substancji zawartych w nasionach. Nie należy przegrzewać nasion podczas mielenia. Całe nasiona lnu przechodzą niestrawione przez nasz organizm.
- Przechowuj zmielone nasiona w lodówce, aby zahamować proces jełczenia.
- Można również uprościć sobie życie i zrobić przez dwa tygodnie, raz w tygodniu mieszankę z nasion dyni + lnu razem zmielonych, a następnie mix zmielonego słonecznika z sezamem i po prostu dodać 2 codzienne łyżki do koktajli, sałatek, płatków owsianych, jogurtu itp.