Zbieranie ziół to sztuka, która wymaga wiedzy, uwagi i szacunku do natury. Zanim jednak ruszysz z koszykiem na łąkę lub do lasu, upewnij się, że dobrze znasz rośliny, które chcesz zbierać. Niewłaściwe rozpoznanie może prowadzić do niebezpiecznych pomyłek — niektóre rośliny lecznicze mają bowiem groźnych sobowtórów.
Kiedy zbierać zioła?
Czas zbioru zależy od części rośliny, którą chcemy pozyskać:
-
Kwiaty zbieramy w pełni kwitnienia.
-
Owoce – gdy są dojrzałe.
-
Liście, łodygi i ziele – najczęściej w czasie kwitnienia, kiedy roślina osiąga szczyt rozwoju.
-
Korzenie:
-
u roślin jednorocznych – jesienią, po zwiędnięciu liści;
-
u roślin dwuletnich i wieloletnich – wiosną lub jesienią drugiego/trzeciego roku.
Latem korzenie są zazwyczaj mniej wartościowe.
-
Warto pamiętać, że są wyjątki – na przykład podbiał wypuszcza kwiaty wcześniej niż liście.
Jak przygotować zioła do suszenia?
Po zbiorach rośliny należy odpowiednio przygotować:
-
Korzenie myjemy w zimnej wodzie.
-
Suszymy je w suchym, przewiewnym miejscu – najlepiej nie na słońcu.
-
Grube korzenie można suszyć w ciepłych piecach lub nawlec na sznurek i zawiesić w przewiewie.
Starannie wysuszone zioła są trwalsze i łatwiejsze do przechowywania. Niektóre (np. arcydzięgiel) są szczególnie wrażliwe na wilgoć i mogą łatwo spleśnieć lub zostać zaatakowane przez owady.
Przechowywanie ziół – jak robić to dobrze?
Aby zioła zachowały swoje właściwości lecznicze:
-
Przechowuj je w papierowych torbach (np. róża, rumianek) lub pergaminie, jeśli mają delikatny zapach.
-
Najlepsze są puszki drewniane lub metalowe, chroniące przed wilgocią i zapachami innych ziół.
-
Nie trzymaj intensywnie pachnących roślin (np. kozłka lekarskiego) obok innych — łatwo „przejmują” zapach.
Odpowiednia pogoda to podstawa
Zioła najlepiej zbierać:
-
w suchą pogodę,
-
nie w czasie upału, ani zaraz po deszczu,
-
najlepiej w suchy, pogodny dzień – w dawnych zielnikach dużą wagę przykładano także do pory dnia.
Zbierając zioła z rozwagą, nie tylko zadbasz o swoje zdrowie, ale również o harmonię z przyrodą. To piękna i wartościowa praktyka, która – prowadzona z szacunkiem – przynosi wiele korzyści.
Chcesz poznać więcej roślin leczniczych? Zajrzyj do kolejnych wpisów Zielnika!