Czarny bez jest jednym z moich faworytów w wszechstronności wykorzystania.

Kwiaty, owoce, liście czy nawet kora tego krzewu mają właściwości lecznicze i nie tylko – wspomnę również o moim ulubionym winie z kwiatów czarnego bzu.

A tu zima i nie ma świeżych składników. Jednak jest na to rada – możemy wykorzystać suszone.

Czarny bez obok jeżówki purpurowej (Echinacea) jest rośliną, która świetnie pomaga naszemu organizmowi walczyć z infekcjami.

Aby nie dopuścić do infekcji dobrze jest zawczasu wspomagać nasz układ odpornościowy, wykorzystując w naszej diecie czosnek, imbir czy miód. Jednak gdy to nie pomoże, warto sięgnąć po syrop z suszonych owoców czarnego bzu.

Szybki i prosty syrop z suszonych owoców czarnego bzu

1 szklanka suszonych jagód bzu czarnego

1 łyżeczka suszonego imbiru

2 łyżki goździków

1 i ½  szklanki miodu surowego

6 szklanek wody  

Wsyp owoce do zimnej wody, doprowadź do wrzenia i gotuj na wolnym ogniu przez 30 min. Odcedź owoce i postaw garnek na ogniu. Dodaj imbir i goździki, a następnie gotuj ok. 50 min. Przecedź i ostudź do temperatury 30-40 stopni. Dodaj miód i dokładnie wymieszaj. Przechowuj w lodówce. Stosuj 2 łyżeczki co 3 godziny, jak tylko poczujesz, że łapie Ciebie infekcja. Dużo zdrowia.